Bezpieczeństwo zakupów zapewnia Nextranet.pl

TwojKiosk.pl

www.TwojKiosk.pl
Witaj w kiosku online

główne menu

Futbonomia - ebook

Simon Kuper  Stefan Szymański 

06.03.2017

06.03.2017

polski

Sine Qua Non

978-8-3792-4762-2

Ocena: 5

Opis:

Książka, która zaskoczy nawet największych znawców futbolu!

 

 

Gdyby Nicolas Anelka przeczytał Futbonomię, to Chelsea, a nie Manchester United, zwyciężyłaby w finale Ligi Mistrzów w 2008 roku. Gdyby trenerzy wiedzieli, ile strzałów z dystansu w Premier League znajduje drogę do siatki, pewnie by ich zakazali. Gdyby biznesmeni sięg­nęli po tę pozycję, nigdy nie kupiliby klubu piłkarskiego, bo zwyczajnie nie da się na nim zarobić…

Wydaje się, że o współczesnym futbolu – rozkładanym codziennie na czynniki pierwsze – wiemy wszystko. Simon Kuper ze Stefanem Szymańskim udowadniają, że to tylko pozory. Spoglądając na piłkę z perspektyw, o których wcześniej nikt nawet nie pomyślał, dochodzą do rewolucyjnych wniosków.

Dlaczego skauci najczęściej wybierają blondynów? Co sprawiło, że Olympique Lyon przestał wygrywać? Dlaczego wkrótce drużyny z Londynu, Moskwy i Paryża zaczną dominować w Lidze Mistrzów? Nieważne, czy jesteś właścicielem, trenerem, skautem, sędzią czy po prostu zwykłym kibicem – musisz sięgnąć po tę książkę.

Dzięki niej spojrzysz na futbol z zupełnie nowej strony.

Wspaniała książka, która pozwala zrozumieć wiele zdarzeń i procesów zachodzących w futbolu, a kilka nawet przewidzieć w dłuższej perspektywie. Dlaczego jedne nacje grają lepiej, a inne nigdy nie osiągną sukcesu? Czemu upadają potęgi, a inne trzymają się mocno? Tej wiedzy nie zaczerpniecie z mediów. Chwytajcie i czytajcie!

Michał Pol, redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”

Doskonała i inspirująca lektura. Jest jak menu degustacyjne w znakomitej piłkarskiej restauracji. Podczas jednej wizyty poznajemy najlepsze pozycje z karty. Po pierwszym daniu jesteśmy szalenie ciekawi następnego, odkrywamy kolejne tajemnice piłki nożnej, aż dochodzimy do deseru, który jest ukoronowaniem całości.

Marcin Łagowski, EkstraStats

Leo Beenhakker powtarzał mi wiele razy, że w futbolu dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery. W Futbonomii autorzy, kierując się rozumem, chcą przyznać rację matematyce. W książce znajdziemy na to ciekawe przykłady. Mnie najbardziej podobał się ten z fenomenem liczby widzów oglądających mecze w islandzkiej telewizji. Potwierdzam w stu procentach!

Rafał Ulatowski

Chociaż nie jest to futbolowy podręcznik, to dla każdego kibica piłkarskiego Futbonomia powinna być lekturą obowiązkową. Zbyt często patrzymy na sport jednowymiarowo, książka Kupera i Szymańskiego otwiera natomiast oczy na wiele innych, nowych aspektów futbolu. W trakcie jej lektury, także ze względu na luźny i przystępny styl autorów, wielokrotnie przychodzi „efekt wow”. Będziecie się zastanawiać: dlaczego wcześniej nie pomyślałem tak o tym aspekcie piłki nożnej?

Michał Zachodny, PZPN

Kuper i Szymański wplatają w świat futbolu matematyczne modele i statystyczne wnioskowania. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się ciekawe jedynie dla garstki naukowców, jest przez nich wyłożone w formie jasnej i zrozumiałej dla każdego. Otwiera to drogę do spojrzenia na piłkę z zupełnie nowej perspektywy.

Andrzej Gomołysek, Taktycznie.net

Opinie o produkcie

1 - 1 z 1 opinii
  • Ocena:5Krzysztof Janczewski|2021-03-18

    Czy można policzyć gdzie spadnie kopnięta piłka? Kiedy wpadnie i w który róg bramki, dołem czy górą, upragniony przez kibiców gol? Po ilu meczach dopadnie kontuzja znienawidzonego zawodnika wrażej drużyny? To ostatnie to może przesadzone, ale znowu nie aż tak bardzo. Panowie Simon i Stefan przeprowadzają dowód, rzec można, że naukowy, to się da policzyć. Oczywiście nie jeden do jednego, ale statystycznie jak najbardziej. Książka fascynująca, nigdy w ten sposób nie myślałem. Co prawda zawodzi czytelnika, uważnego obserwatora ligi piłkarskiej, w moim przypadku angielskiej, mimo wszystko duża niedokładność na krótkim dystansie stosowanej probabilistyki. Oczywiście na długim dystansie statystyka daje radę, ale raczej tak na przestrzeni kilku sezonów, w jednym sezonie, a o to rzecz idzie, czy skracając przestrzeń do jednego meczu tak łatwo już nie jest. Po przeczytaniu tej książki, pewności że wygramy w totka piłkarskiego nie ma żadnej, zwłaszcza jeśli dorzucić garść niepewności zwanej obecnie pandemią. Sami piłkarze wyczyniają cuda na kiju żeby było różnie, w sojuszu z wirusem suma przypadków to silnia kopnięć piłki do ilości zachorowań w danym momencie. Naukowe podejście do tak wrażliwego społecznie tematu, to odważne ze strony autorów przedsięwzięcie. Podają zastosowania, które zawężone do jednego meczu, jeżeli w ogóle się sprawdzą, to z całą pewnością obarczone będą bardzo dużym statystycznym wielbłądem. Jestem fanem gry Fantasy Premier League, co to za gra nie będę tutaj opowiadał, ciekawscy doszukają się odpowiedzi w sieci. W tej grze namiętnie korzystam z danych firmy OPTA, to Ci, którzy liczą wszystko co się na boisku dzieje i przekładają na język statystyki. Otóż kierując się tymi danymi, łatwo jest wtopić, częściej się remisuje, a jeżeli gracz chciałby ugrać coś więcej ponad przeciętność musi zapomnieć o przeuroczo ciekawej aczkolwiek nieprzydatnej zupełnie do realizacji tego celu statystyce. Czyli jest jak w życiu, statystyka liczy przeciętności i posługując się nią czy to w grze, czy w życiu nie wybijemy się ponad przeciętność. To naprawdę fajna pozycja, ale ostrzegam, że bardziej statystyczno matematyczna niż piłkarska. Warto zajrzeć.

1 - 1 z 1 opinii
  100% gwarancji satysfakcji Możesz absolutnie bez żadnego ryzyka kupić wybrany produkt z naszej oferty. Chcemy przekonać Cię, że cyfrowe publikacje to przyszłość. Jesteśmy pewni, że ta forma publikacji przypadnie Ci do gustu, dlatego też dajemy 100% gwarancję. Dzięki temu możesz mieć pewność, że albo będziesz zadowolony z naszych produktów... albo zwrócimy Ci pieniądze.
Kup Futbonomia - ebook
Forma zakupuCena

Futbonomia - ebook

34,90 31,41 zł (zawiera 5 % VAT)
    • EPUB (znak wodny)
    • MOBI (znak wodny)

Twój koszyk

Koszyk jest pusty.
Czytniki w SUPEROFERCIE

Najchętniej kupowane